-dzień dobry Weroniko, wiesz kto dzwoni?
-yy..... tak?
- nie wiem w zasadzie kim jestem. chyba twoim wujkiem.
(...)
-słyszałem, że masz jutro egzamin
-zgadza się
-a kiedy masz czas?
-dostosuję się, może być i jutro
-nie wygłupiaj się! egzamin trzeba oblać, daj znać jak będziesz już w stanie.
wujku, tylko co się pojawiłeś a już muszę Cię zawieść
nie chce mi się pić, nie chce ćpać, nie chce mi się bawić ani nic
przewalam się z kanapy na krzesło, z krzesła na sofę z sofy na materac, z materaca na podłogę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz