nadrabiam wczorajszy i dzisiejszy post bo się łączą przez noc u Żyraf.
ale zaczynamy od wczoraj
kazano mi poczekać na zaliczenie kolokwium a ponieważ trwało to ponad 1,5 godziny to łaziłam po wns'ie
tego się obawiam...
w drodze do Żyrafy...
taki widok z okna
kolekcja się powiększa
i cudowny poranek
wspaniała Żyraf zadbała o wszystko < 3
i dostałam książkę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz